Forum motoryzacji zabytkowej

Ćmaga2

WSK 125 z 1978roku, od pierwszego właściciela, przebieg 7tysięcy km z hakiem, przez 8 lat stała nie odpalana. Po wyczyszczeniu gaźnika, zmianie świecy i zalaniu świeżą benzyną zapaliła za 2 razem. Silnik z plombą, pracuje b. ładnie, nie brzęczy, nie stuka, pali już za pierwszym. Koła ktoś pomalował na złoto, trzeba ją umyć i porobić jakieś pierdoły.Dokumenty są, ale WSK jest wyrejestrowana.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ćmaga2

Dzisiaj postanowiłem rozruszać trochę wał korbowy i tłok. Link do filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=S7MOOargycs&feature=channel

Ćmaga2

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Plany na najbliższy czas to:
Założenie tylnego chlapacza( oryginał się rozleciał ale kupiłem taki sam w ładnym stanie), zrobienie porządku z instalacją elektryczną, uszczelnienie korka spustu oleju w skrzyni i zszycie rozerwanej kanapy.